9.03.2017

Pierwszy rajd w Eponie!

Witajcie Ślepe Węże!
Dzisiaj o godzinie 18:00 postanowiłyśmy zorganizować pierwszy w Blind Snakes rajd w Eponie, w którym uczestniczyły osoby mające ponad 16 lvl lub większy. Znalazły się one pod opieką moją oraz Justine, a reszta klubu dostała za zadanie udanie się na Winnice. Głównym powodem były oczywiście ćwiczenie, bo wiem jak bardzo je uwielbiacie :)
Dlatego tym razem Farme Steva zostawiłyśmy w spokoju, a zamiast tego oddział lipicanów okupował tereny bagien i milionów dróżek jakie posiada w sobie owa kraina. Parę razy sama się zgubiłam starając się przyprowadzić inne osoby do szyku, ale jak na pierwszy raz to byłam zadowolona. Dojechałyśmy na padok w Nowej Grani gdzie Luna Catsea dała niezły popis organizacyjny.


~~~
~~~


Chciałabym również powiedzieć parę słów na temat ploty pojawiającej się ostatnio coraz częściej: Blind Snakes się NIE rozpada.
Nie wiem kto to rozpowiedział, jednak klub jest pełny i ma się dobrze, więc o to nie musicie się martwić. W najbliższym czasie nie planujemy tego zmieniać.

A teraz oddaje głos Pani Prokurator, Justine Skylord, ponieważ wydarzyła się pewna ciekawa sytuacja, którą chciałybyśmy się z wami podzielić.


Sytuacja na Rainbow River
Jak pewnie większość osób z tego serwera wie była pewna kłótnia, którą na pewno widziało wiele osób. Chciałybyśmy powiedzieć, że kłótnia, która wystąpiła, była spowodowana przez oba kluby - Blind Snakes i Dragon Bulls, aczkolwiek sprawy zaszły za daleko w pewnym momencie. Musimy sobie uświadomić, że jeżeli chcemy zamknąć jakąś sprawę to wszystkie złe czyny muszą przemyśleć oba kluby. Niestety bardzo ciężko to osiągnąć, kiedy wszyscy skaczą sobie do gardeł a rękę wyciągają tylko trzy osoby w tym dwie z BS i jedna z DB. Zastanawiał mnie fakt, dlaczego to się tak potoczyło? Czy było to spowodowane zazdrością, czy może faktem, że niektóre osoby (np. liderka BS, która nie znała wartości swojej rangi) mają okropny tupet kłamiąc i zostawiając tych, którzy ją wspierali. Robienie komuś na złość tylko dlatego, że nie zrobił czegoś po naszej myśli to okropne świństwo i każdy powinien o tym wiedzieć. Dlatego właśnie w tym poście chciałybyśmy powiadomić całe Blind Snakes i jednocześnie Dragon Bulls - Nasz kłótnia dobiegła już końca! Mamy nadzieję, że wszystko będzie teraz wyglądało inaczej. Przyjmujemy przeprosiny właścicielki DB i cieszymy się, że mogłyśmy w końcu dojść do pewnego porozumienia. Zdecydowałyśmy się z Kają nie upubliczniać, żadnych screenów, czy treści jakie padły z waszych ust, aczkolwiek mamy nadzieje, że nigdy więcej się to nie powtórzy :). 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz