22.07.2018

Wracamy~

Chyba wszyscy obserwatorzy jak i Ci co już dawno tutaj nie zaglądają, a chcieliby powrotu mojej działalności - potrzebują wyjaśnień sytuacji. Niech nie myli was zdanie pod nagłówkiem, bo nie zamierzam tłumaczyć całemu internetowi, dlaczego wcześniej podjęłam decyzję o przerwie. Chcę jedynie wyjaśnić wam wszystko co konieczne.
Justyna wraca do klubu?
  • Tak. Chociaż kilka tygodni temu powiedziałam, że już raczej tego nie zrobię to przemyślałam sobie parę spraw. Potrzebowałam po prostu przerwy, a odcięcie się od wszystkiego (również od moich mediów) pozwoliło mi na podjęcie trzeźwej decyzji. Klub to taki mój mały świat, którego mimo trudności nie chce jeszcze zostawiać i to nie tylko ze względu na to, iż uważam, że zrzucanie takiej odpowiedzialności na jeszcze nieodpowiednio przygotowane liderki to przesada. Po prostu zbudowałam to własnymi siłami i przy pomocy innych. Szkoda to tak zwyczajnie zaprzepaścić.
Co z tymi co odeszli?
  • Nic, ale zazdroszczę im odwagi. xD Tym bardziej, że jedna z tych osób to była dziewczyna, która spotkała się ze mną na żywo i ładne informacje ze mnie wyciągnęła. Moje prywatne. Byłam naiwna, że jej zaufałam po raz drugi, bo jak widać ludzie nie zmieniają się, a już na pewno nie Ci, którzy raz okłamali dla własnej korzyści. Zrobią to ponownie, więc szczerze współczuję ich nowym klubowiczom. Będą miały ciekawe życie z właścicielkami, które nie dorosły jeszcze do tego, by ze sobą współpracować prywatnie, a co dopiero w klubie. Jeżeli chcecie wiedzieć, czy będę na ich temat coś więcej pisać to - Nie, nie będę, aczkolwiek wyrzuciłam je ze swojego serca za to, że kiedy potrzebowałam ich wsparcia i obecności odwróciły się dupą i poszły w swoją stronę. Jest to piękny przykład tego jak inni wykorzystują krzywdę ludzi na własną korzyść.
Planujesz zmiany w klubie?
  • Niestety tak i myślę, że nie spodoba się to osobom, które w BS są dłuższy czas. Zmiany będą gruntowne i na pewno wiele osób przez nie odejdzie. No cóż. Mogę zdradzić tylko tyle, że w głównej mierze będzie chodziło O JAKŻE WAŻNE rangi. Nie ma znaczenia ile ktoś zrobił dla klubu. Oceniać będę jedynie po opiniach współwłaścicielek i moich własnych obserwacjach. Zobaczymy ile osób przetrwa tą próbę. Spowodowane jest to niezłą olewką wszystkiego po tym jak odeszłam. Każdy płakał, ale większość zakodowała sobie w głowie, że to przecież teraz mogą nie chodzić na spotkania i olać sobie wszystko w okół. Życie nie jest takie proste, a ja w klubie.... bywam mściwa.
~Justine Skylord~
Powracamy równo 10 sierpnia. Piszcie zgłoszenia~