Jak pewnie wiecie (lub nie wiecie xD jeżeli nie wchodzicie na grę przez cały tydzień) spotkań nie było od świąt i nie będzie raczej regularnie do niedzieli. Kaja ma w pracy niestety późną zmianę i kończy o 19 dlatego spotkania musiałaby robić o godzinie 20, a bądźmy ludźmi... ona tez chce odpocząć po pracy. Ja natomiast przez ten tydzień miałam za mało czasu na spotkania, bo od razu po powrocie ze szkoły musiałam robić kilka nadprogramowych rzeczy. Już wam się tłumaczę! Otóż jestem dosyć "aktywną" osobą i lubię się ogólnie angażować tak samo jak i w klubie na grze tak samo w szkole. Jestem przewodnicząca mojego liceum dlatego musiałam nadzorować dzień otwarty, na którym niestety nie mogłam być. Na początek miałam prowadzić z Panem Dyrektorem, ale okazało się, ze tata zrobił mi niespodziankę i jedziemy do spa żeby trochę odpocząć. Jestem zbyt podatna na stres i miało to mnie trochę odstresować, bo nie ukrywajmy, że trochę przeżywam wszelkie problemy jakie dzieją się w klubie. Można powiedzieć, że traktuje was jak swoje podopieczne. Nie martwcie się, bo spotkania wrócą od poniedziałku, ale nie wiem czy ja będę w nich uczestniczyć, bo mam kolejne próbne matury. Mam nadzieję, że w maju będę miała dla was czas codziennie. Powiem wam, że na pewno niedługo znów zrobimy przesiew w klubie i wywalimy wszystkie osoby, które nie zjawią się na umówionym spotkaniu. Mam bardzo dużo chętnych na miejsca w klubie więc niestety nie będę przyjmowała żadnych błahych usprawiedliwień. Raz możecie się poświęcić żeby przyjść. Muszę was też uprzedzić, że w czwartek 27 kwietnia przyjeżdża do mnie Kaja. Jedziemy razem na Pyrkon i będziemy tam praktycznie 24 na dobę przez trzy dni. Jeżeli ktoś z obserwujących lub z klubu się tam pojawi to zapraszamy połazimy sobie razem pogadamy i udzielimy wam paru wskazówek jak rozwinąć swój klub xD. Prawdopodobnie wtedy też spotkań nie będzie i nawet mnie nie proście żebym pozwoliła prowadzić liderkom, bo po ostatnim razie już wiem czym to grozi. Naturalnie naprawimy to i przez kilka dni będziemy prowadzić nadzór z Kają żeby dziewczyny zaczęły sobie radzić z dużą grupą, a jeżeli nadal nie będziecie ich szanować to będę wywalać z klubu. Uprzedziłam, żeby potem nie było przeprosin itd.
W tym poście nie będę pisała nic więcej, ale jak wrócę z mojej wycieczki do spa to opowiem wam tu w jednym poście co zrobiłam i jakie zmiany chciałabym poczynić w klubie :)
Justine Skylord
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz